To prawie koniec...
To prawie koniec. Czekamy na kuchnię i resztę wyposażenia które mozolnie trzeba uzupełnić.
Na zewnątrz domu pozostało parę robutek dla SenDomu tzn wykończenie elewacji, balkony i barierki. Czekamy na lepszą pogodę, aby było trochę cieplej no i bez deszczu.
Na parterze tj, w aneksie, jadalni i wypoczynku podłoga położona. Drzwi pojawiły się już w 1,5 tygodnia temu. Surowe drewienko polakierowane (schody, poręcze, słup i podciąg). Powoli kończymy. Gdzie niegdzie widać naklejone taśmy to jest znak że fachowcy coś popsuli w trakcie prac i będą musieli to odpicować. Przy współpracy z Sendomem warto tak robić ponieważ fachowcy wszystko naprawiają. Pamięć jest ulotna a co zaznaczone to zaznaczone.
Drzwi do podziemi i schody "do nieba" - private area ;).
Tu będzie kuchnia:
Słup, podciąg i jadalnia w tle