Łazienka - dół
Dolna łazienka już się realizuje...
Dolna łazienka już się realizuje...
Nasze wyobrażenia o łazienkach się zrealizowały narazie tylko wirtualnie.
Obie łazienki będą z Tubądzina.
Łazienka dolna:
Łazienka górna nazywana przez nas pokojem kąpielowym ;)
Witam,
czas jak woda: płynie dalej. Jesteśmy już coraz bliżej zakończenia prac tzw "cekoli".
Mamy już pięknie obrobiony podciąg. Jako jeden z elementów pokazujacy charakter domu chcieliśmy zachować drewniany podciąg i słup podpierający strop.
Razem ze słupem młodsza inwestorka (połowa nazwy bloga) z pozdrowieniami dla oglądaczy.
W tle widać schody ze świeżo wykonanymi podstopniami. Dodatkowo można zaobserwować kolejny przyrost materii wykończenioowej na ścianach.
Przyszedł upragniony czas rozpoczęcia prac wykończeniowych tak zwana deweloperka. Czekaliśmy sporo czasu, opóźnienie na starcie tych prac jest lekko 5 tygodni. Jeśli ktoś twierdził że piętą achillesową Sendomu są terminy to niestety ale miał rację. Prace postepują jedne po drugich ale są przerwy. Nie pomogła w naszej sytuacji pogoda ponieważ na poprzedniej budowie nie schły cekole i takie tam.
U nas już są panowie i robią.
Tempo fajne, z dnia na dzień widać jak przybywa wełny w ścianach, stelaży i znowu wełny i powierzchni zamykanych płytami fermacell. Dla ciekawskich jak wygląda dom szkieletowy pełen wełny są foty.
Etap 1 - wypełninie 20cm na wysokość legarów i tak cały dom dookoła wszystkie ściany zewnętrzne, pod dachem i stropy.
Etap 2 - stelaże + wypełninie 5 cm na wysokość stelaża i tak znowu cały dom dookoła wszystkie ściany zewnętrzne i pod dachem. Stropy mają stelaż ale już bez ekstra wełny. Na to przychodzi folia alu.
Etap 3 - płyta fermacell